piątek, 28 grudnia 2012

poniedziałek, 26 listopada 2012

Kropeczki..

Kropki wieczór, kropki z rana.. taka jestem kropkowana. Żmudna robota, ale myślę,że było warto. Kropkowanie- tusz + akwarela, format A3. 

wtorek, 13 listopada 2012

Portrecik..

Na zamówienie znajomej-zimowy portret dla młodych nowożeńców. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia i niech wam ślicznie zdobi ściany:)

wtorek, 30 października 2012

...

Po nieco dłuższej przerwie, mała zmiana techniki. Flamaster, format 50x70.
W zanadrzu mam coś jeszcze ale muszę poczekać z publikacją .

sobota, 13 października 2012

Wnętrze muzeum w Dalian

Sala wystawowa muzeum na podstawie http://www.infoarchitekta.pl/artykuly/4-projekty/4626-muzeum-w-dalian.html

Pierwsza koszulka

Od samego początku założenie było takie że moja filiżanka zostanie zamieszczona na koszulce. Tak jak ją sobie wymarzyłam- oto jest:-) Już ją uwielbiam. Mam nadzieję, że wam też się spodoba. Zamówienia na indywidualne koszulki mile widziane.

piątek, 28 września 2012

Z okazji 21 urodzin

Czas biegnie nieubłaganie, ale pewne przyzwyczajenia się nie zmieniają. Moja wielka miłość, która towarzyszy mi każdego przedpołudnia:-)
Nie mogłam się zdecydować którą wersję wolę:P Może wy mi pomożecie.

piątek, 21 września 2012

O czym śnisz maleńki?

O czym śnisz maleńki? Ostatnio nurtowało mnie to pytanie. A oto owoc tych rozterek. 
Może wy macie jakiś pomysł?


środa, 19 września 2012

Na grzyby..


Tak dzięki Sylwii i jej opowieści moja wyobraźnia się na nowo przełamał i zaczęła tworzyć nowe, bajeczne obrazy inspirowane sytuacjami z dnia codziennego.
Po powrocie z grzybobrania pojawiło się oto takie cudeńko.

Wędkująca Sylwia


Pewnego dnia mała Sylwia założyła ogromną kurtkę tatusia, nieco za duże kaloszki i plecaczek na najpotrzebniejsze rzeczy. Tak odziana wybrała się nad pobliski staw by łowić ryby. Nie zniechęcił jej ani deszcz, ani mgła. Dziewczynka cierpliwie stała w strugach deszczu, wpatrując się w migoczący na wodzie spławik...

Tak mnie natchnęła nieco przeze mnie ubarwiona relacja z dnia wolnego mojej przyjaciółki.
Dziękuję Ci Sylwuś:-*